Sunday, 12 July 2009

Zero oficjalnej organizacji, Zero sponsoringu, kilka telefonów dwa dni i finalnie 100 metrów sciany zrobione przez 24 osoby. Obok siebie spotkały się persony co zaczynały temat pod koniec lat 80-tych jak i młodzież uganiająca się za lokalną koleją. Po wakacjach złoże całość.

3 comments:

Anonymous said...

taki dorosly a wakacje ma w espanii...
zazdroscic tylko...
nedlugo nedlugo ohenek z perdelka..bo kilus i romek jehowi teraz..wiec nadzieje mam ze ty normalny jesce

qpa

chylo said...

normalny, a wakacje to ostatnio mam cały czas ;-)

kartoteka said...

ah, aj, wy teraz na kajaczkach relaksing uprawiacie. ściskam najmocniej